TOP 12 wyścigów, czyli czego nie można przegapić w kalendarzu zawodów!

Tagi:
TOP 12 wyścigów, czyli czego nie można przegapić w kalendarzu zawodów!>

Wiosna już tuż-tuż, a wraz z nią gorący początek sezonu wyścigowego! Każdy z nich przynosi nowych bohaterów i epickie momenty, które przejdą do historii. I rok 2025 nie będzie wyjątkiem! Jeśli jesteś równie zapalonym kibicem, co kolarzem, weź ołówek, kalendarz i zapisz daty NAJWAŻNIEJSZYCH wyścigów kolarskich w tym roku. Tego zdecydowanie nie możesz przegapić!

Omloop Het Nieuwsblad (1 marca) – tradycyjne „otwarcie” sezonu i pierwszy sprawdzian klasyków, pokazujący jak radzą sobie po zimowych przygotowaniach. Zimna belgijska pogoda, kostki i trudne podjazdy jak Muur van Geraardsbergen. Od samego początku, czyli od 1945 roku, wyścig ten był wyznacznikiem tego, kto będzie dominował we Flandrii. Belgowie będą cierpliwi w tym wyścigu, więc atmosfera znów będzie naprawdę burzliwa!

Strade Bianche (8 marca) – poezja rowerowa na białych, żwirowych drogach. Sady, winnice i charakterystyczne toskańskie wzgórza mogą okazać się nie lada wyzwaniem, szczególnie gdy pogoda zmienia zakurzone drogi w błotne kąpiele. Meta na Piazza del Campo w Sienie jest jedną z najbardziej malowniczych w całym kalendarzu wyścigów kolarskich. W zeszłym roku dominował tu Tadej Pogačar, w tym roku z pewnością Julian Alaphilippe lub Tom Pidcock będą próbowali go zdetronizować.

Paryż-Nicea (9-16 marca) – „etapowy wyścig o słońce” rozpoczyna się w zimnym Paryżu i stopniowo kieruje się na południe Francji. Połączenie płaskiego terenu, pagórków i biegów górskich wystawi na próbę wszechstronność zawodników i pokaże, kto jest kompleksowo przygotowany do sezonu, a kto chętniej zajada się ciastkami, żeby się skoncentrować :-)

Tirreno-Adriatico (10-16 marca) – od Morza Tyrreńskiego po Adriatyk, siedem dni brutalnej jazdy na rowerze. Etapy dla sprinterów w Toskanii, ośnieżone przełęcze górskie dla alpinistów i finałowa jazda na czas na ulicach San Benedetto del Tronto, dokąd wielu z nas jedzie w stronę morza. Komu uda się tutaj, ten będzie silny także w Giro.



Mediolan-San Remo (22 marca) – najdłuższy jednodniowy wyścig sezonu i prawdziwa próba cierpliwości. Po przejechaniu 300 km decydujący jest ostatni sprint lub brawurowa ucieczka do Poggii, gdzie atakują zarówno klasyczni kolarze, jak i wytrzymali sprinterzy. Rekordzistą jest Eddy Merckx, który zwyciężał tu siedem razy. 

Dookoła Flandrii (6 kwietnia) – to brutalne kości, legendarny Koppenberg, Oude Kwaremont i przede wszystkim elektryzująca atmosfera, którą może stworzyć tylko belgijska publiczność. Wyścig jest symbolem Flandrii i często rozstrzygany jest przez bohaterskie, samotne ataki. W ostatnich latach dominowali tacy wybitni zawodnicy jak Mathieu van der Poel i Tadej Pogačar. Kto zostanie królem w tym roku?

Paryż-Roubaix (12 kwietnia) – „piekło północy”. Twarde, wybrukowane odcinki, kurz, błoto i niekończące się cierpienie. Ten, kto świętuje na mecie w Roubaix, staje się legendą kolarstwa. Zwycięzca otrzymuje kostkę brukową zamiast pucharu, symbol trudności tego wyścigu! Zwycięstwa broni wszechstronny kolarz Mathieu van der Poel.

Liège–Bastogne–Liège (27 kwietnia) – najstarszy i najtrudniejszy z klasycznych wyścigów ardeńskich. Długa, pagórkowata i niezwykle trudna bitwa. Jeśli chcesz zobaczyć w jednym pojedynku alpinistów, klasyków i wszechstronnych zawodników, to ten wyścig jest właśnie dla Ciebie. Remco Evenepoel będzie chciał udaremnić próbę obrony ubiegłorocznego zwycięstwa przez Tadeja Pogačara.

Giro d’Italia (10 maja – 2 czerwca) – pierwszy trzytygodniowy wyścig etapowy sezonu. Dolomity, trudne trasy, zapierające dech w piersiach krajobrazy i nieprzewidywalna pogoda. Burze śnieżne w górskich przełęczach nie są wyjątkiem. To jest włoski Grand Tour. Różowe koszulki nosili tacy wielcy piłkarze jak Pantani, Coppi i Indurain. To nie jest zwykły wyścig, to święto kolarstwa i włoskiej pasji do tego sportu.

Tour de France (5–27 lipca) – trzytygodniowa wojna kolarska o żółtą koszulkę, w której każdego dnia pisze się nowa historia. Trasa prowadzi przez malownicze francuskie wioski, przełęcze górskie, takie jak Alpe d'Huez i Tourmalet, charakterystyczne zabytki, a kończy się sprintem na najsłynniejszym placu Paryża, Polach Elizejskich. Niesamowita publiczność potwierdza, że ​​Tour de France to wydarzenie sportowe roku. Ulubione? Pogacar kontra Vingegaard!

Vuelta a España (23 sierpnia – 14 września) – ostatnia, trzytygodniowa przygoda sezonu. Hiszpańskie góry, brutalne finisze i rekordowo wysokie temperatury. Wyścig słynie z szalonych podjazdów, takich jak Anglíru, gdzie nachylenie sięga 25%. Primož Roglič będzie próbował obronić zwycięstwo, ale rywalizacja znów będzie zacięta.

Il Lombardia (11 października) – „Wyścig opadających liści”. Piękne zakończenie sezonu z epickimi wspinaczkami i zapierającymi dech w piersiach widokami wokół jeziora Como. Fausto Coppi wygrał ten wyścig pięć razy, co do dziś jest niepobitym rekordem. Roglič, Pogačar czy ktoś inny? Do zobaczenia w październiku!

Sezon kolarski 2025 obiecuje niezapomniane chwile, a każdy wyścig oferuje coś innego. Oglądajmy wyścigi, kibicujmy naszym faworytom i wspierajmy ulubioną drużynę zawodową, kupując koszulkę lub butelkę wody. Ochrona • holokolo.pl. Najważniejsze jest to, abyśmy cieszyli się każdą jazdą. Czy to tutaj, w siodle, czy za pośrednictwem telewizji.

Powodzenia!