Pamiętnik Laco (2.): Jak spakować się na drogę z Bratysławy do Stambułu

Tagi:
Pamiętnik Laco (2.): Jak spakować się na drogę z Bratysławy do Stambułu>

Zanim wyruszysz w długą podróż, musisz zdać sobie sprawę z kilku rzeczy - przewidzieć problemy, które mogą się pojawić i przygotować się na wszystko. Jak było przed moją podróżą do metropolii Turcji?

Pomysł, aby wybrać siędo Istambułu, narodził się kilka dni po powrocie z zeszłorocznej wyprawy na Mt. Ventoux we Francji. Dlaczego Istambuł? Po prostu dlatego, że mnie jeszcze tam nie było, a po drodze miałbym okazję zwiedzić Ukrainę, która zawsze mnie pociągała oraz deltę Dunaju, co również było moim wielkim marzeniem. Do tego planu, wystarczyło dodać odcinek wzdłuż Morza Czarnego, i doskonały plan był gotowy! Ciekawe krajobrazy, ambitne etapy, góry, plaże, morze i ciepło. Lubię łączyć różnorodność krajobrazu na drodze żeby widzieć jak najwięcej. Prawdziwy zarys wyprawy pojawił się jednak dopiero, gdy zarezerwowałem bilet powrotny z Istambułu na Słowację.

Była to już moja szósta rowerowa wyprawa, więc przygotowania to była pestka. Zacząłem na 2 tygodnie przed planowanym terminem opuszczenia Bratysławy, a to tym, że oddałem rower do serwisu. Musiał przecież wytrzymać 3000 kilometrów. Po raz pierwszy postanowiłem zabrać ze sobą suszone mięso. Czytając o jego przygotowaniu w Internecie, wyglądało to na łatwizę. Pokrój wołowinę, włóż do piekarnika na 60 ° C i odczekaj kilka godzin. W praktyce jednak, niefortunne mięsko zaczęło się po chwili piec, także nie byłem pewien, czy to soczyste pieczone mięso, nie skończy na talerzu na niedzielny obiad. W końcu jednak eksperyment się udał i mięso wytrzymało aż 10 dni w torbie, aż do ukraińskiej Odessy. I nic się nie stało :)

Następnie wystarczyło się już tylko spakować. Ponieważ dokładnie wiem, co potrzebuję na tego typu wyprawy, zajęło mi to tylko około godziny przed samym startem. Najważniejsza jest dobra samopompującaca się karimata, śpiwór i torba biwakowa, nóż i scyzoryk. Pierwszy raz wykorzystałem panel solarny, umieszczając go na samej górze ładunku.

Okazał się bardzo pomocny przez cały miesiąc - nie musiałem się martwić o to, gdzie nabiję swój telefon. Jeśli chodzi o ubranie, to wziąłem ze sobą ciepłą bluzę, dresy i dobrej jakości ubrania rowerowe. Dużo radości przyniosły mi również produkty od Was: jeszcze nowe i nieodpakowane okulary, koszulka rowerowa, kurtka, spodnie i podkoszulek z funkcją termoregulacji. Naprawdę okazały się pomocne - zajęły mało miejsca i z łatwością spakowałem je do małej torby rowerowej. Podczas tego typu wycieczek liczy się każdy gram, a ten sprzęt był lekki jak piórko.

Jak to zwykle bywa, w ogóle nie miałem pojęcia, co wszystko mnie czeka po drodze do Istambułu i że naprawdę będę spać przez miesiąc pod gołym niebem. Zwyczajnie, strach mnie ogarnie na początku drogi w momencie jak wyjadę poza miasto.

Moja kompletna lista rzeczy:

1. lewa duża sakwa: przeciwdeszczowy śpiwór, samopompująca się karimatka, repelent, krem do opalania, nóż, apteczka, dwa power banki

2. prawa duża sakwa: 6 zapasowych dętek, pompka, 2 łańcuchy, 15-calowy klucz do demontażu pedałów, zapasowe pedały, pęseta łańcuchowa, nitownica na łańcuch, jedzenie - wolne miejsce w sakwie

3. Lewa mała torba: gumowe paski do przytrzymywania przedmiotów na bagażniku, na wypadek jeśli coś się poluzuje

4. Prawa mała torba: zestaw do naprawy defektów, migaczy, uchwytów, para plastikowych samozamykających się pasków, uniwersalny nóż, zestaw kluczy rowerowych

5. lewa tylna kieszeń: chusteczki higieniczne, pasta, szczoteczka do zębów, nożyczki do obcinania paznokci, dwie ładowarki

6. tylna prawa kieszeń: 1l wody

7. górna kieszeń: bluza, dres, spodenki, t-shirt, 3 pary skarpetek, wodoodporna kurtka rowerowa

8. na samym wierzchnu górnej torby: zapasowy płaszcz, panel słoneczny i sandały na górze

9. przednia torba na kierownicę: ubrania od odziezdlakolarzy.pl - koszulka, spodnie kolarskie, nieprzemakalna kurtka, podkoszulek termoaktywny

10. Sakwa na ramie roweru- , okulary, scyzoryk, piwo, orzechy ... i wszystko to, co podjadam podczas jazdy :)

11. wodoodporna saszetka w pasie: dokumenty, pieniądze, paszport, telefon, klucz od kłudki rowerowej

12. Na kierownicy: kłudka rowerowa i bidon o pojemności 1l